Profilaktyka na wagę złota
Każda choroba zakaźna stanowi potencjalne zagrożenie, choć oczywiście skala ich szkodliwości i zjadliwości jest bardzo różna. W przypadku wirusa HPV także mamy do czynienia z daleko idącym zróżnicowaniem, z uwagi na istnienie około 120 wariantów, z których tylko niektóre stanowią realne zagrożenie dla życia pacjentów.
Jak w przypadku wszystkich zakażeń tak i tutaj pojawia się naturalne pytanie o to, co można zrobić, by się przed wirusem uchronić. Jakie metody profilaktyki wchodzą w grę i czy są one skuteczne? Podstawą jest po prostu unikanie sytuacji, w których będziemy wystawieni na zarażenie wirusem.
Dotyczy to zresztą wszystkich chorób zakaźnych – zachowanie podstawowych środków ostrożności to plan minimum, który nie daje nam stuprocentowej gwarancji, ale znacznie zmniejsza ryzyko. Biorąc pod uwagę realia współczesności, powinniśmy unikać przede wszystkim zachowań seksualnych, które sprzyjają przenoszeniu mikrobów.
Mając jednego partnera i stosując prezerwatywy mamy dużą szansę, by się efektywnie zabezpieczyć. W przypadku kobiet istotnym elementem profilaktyki, o którym już pisaliśmy są regularne badania cytologiczne.
Pozwalają one na zidentyfikowanie niepokojących zmian już na wstępnym etapie ich rozwoju, gdy możliwości wyleczenia są wciąż bardzo szerokie. Pierwsze stadia zmian poprzedzają pojawienie się zmian rakowych.
Jeśli interwencja onkologiczna zostanie podjęta odpowiednio wcześnie, można z dużym optymizmem patrzeć na perspektywę wyleczenia pacjentki. Najwięcej zależy jednak od kobiet i tego, czy będą w stanie o siebie zadbać.